O naszym raporcie „Niech giną. Jak nie chronimy zwierząt w czasie kryzysów i wojen” napisała też sekcja białoruska Polskiego Radia.
Jeśli ktoś zna cyrylicę to zapraszamy do czytania (ale też i słuchania ;)).
Mówiliśmy m.in. o planach zarządzania kryzysowego i nieobecności zwierząt w nich, o tym, że „ ewakuacja zwierząt jest zupełnie inna, bardziej złożona i wymagająca niż ewakuacja przedmiotów. W przypadku zwierząt musimy zapewnić odpowiednie środki transportu, musimy wiedzieć, ile jest zwierząt, a także bardzo ważne jest, aby wiedzieć, jakie to są zwierzęta i gdzie się znajdują. Musi być również personel przygotowany do ewakuacji zwierząt. Nie mogą to być byle jakie osoby. Konieczne jest określenie miejsc docelowych, które spełniają odpowiednie normy. Należy również zachować segregację, czyli oddzielenie zwierząt chorych od zdrowych. Konieczne jest zapewnienie dostaw żywności i wody. Istnieje wiele innych aspektów ewakuacji zwierząt, które zazwyczaj nie są uwzględniane w tych planach.”
Raport mogliśmy opracować dzięki dotacji na działania strażnicze od @watchdog_polska_channel@siecobywatelska i Fundusz Obywatelski im. Ludwiki i Henryka Wujców.
Dodaj komentarz