Tak PiS wygrywa wybory. "Głos w Warszawie znaczy mniej niż w Kielcach"
Więcej wyborców może zagłosować na jedną partię, a wygra inna partia. Jesteśmy przyzwyczajeni, że coś takiego funkcjonuje w Stanach Zjednoczonych, ale ludzie raczej nie wiedzą, że u nas też - z analitykiem systemu wyborczego Leszkiem Kraszyną rozmawia Grzegorz Sroczyński.
![](https://bin.pol.social/media/cache/resolve/entry_thumb/2b/32/2b3208bb220fd1c96ac7b17a18e8a6d495d65b8da6c63cf94f23db048ee71dbb.jpg)
Dodaj komentarz