No rzadowi w Tunezji juz chyba mocno wjechalo “great replacement”, co jest absurdalne biorac pod uwage, ze 10% ich populacji jest czarnoskora.
Wyborcza pisala troche o Tunezji w tym roku, wiec nie zwrocilam uwagi, pewnie nie kazdy artykul bedzie glebiej to analizowal. Tu troche wiecej o rasizmie wyborcza.pl/7,75399,29559225,tunezja-fala-przemoc…