Telefon z Androidem serbskiego studenta zaangażowanego w protesty zhackowany exploitem od Cellebrite

Użytkownicy Androida, którzy nie zainstalowali jeszcze lutowej poprawki Google, powinni zrobić to jak najszybciej.

Amnesty International oświadczyła w piątek, że ustaliła, iż exploit zero-day sprzedawany przez kontrowersyjnego dostawcę exploitów Cellebrite został wykorzystany do włamania się do telefonu serbskiego studenta, który był krytyczny wobec rządu tego kraju.

W grudniu organizacja broniąca praw człowieka po raz pierwszy oskarżyła władze Serbii o „wszechobecne i rutynowe stosowanie oprogramowania szpiegującego” w ramach kampanii „szerszej kontroli państwa i represji skierowanych przeciwko społeczeństwu obywatelskiemu”. W raporcie stwierdzono, że władze wdrażały exploity sprzedawane przez Cellebrite i NSO, oddzielnego sprzedawcę exploitów, którego praktyki były również ostro krytykowane w ciągu ostatniej dekady. W odpowiedzi na grudniowy raport, Cellebrite oświadczył, że zawiesił sprzedaż „stosownym klientom” w Serbii.

lysy,

Wiedząc o tym, jak polskie władze używają Pegasusa i jemu podobne oprogramowanie, zalecam wszystkim działającym mieć uaktualniony system w telefonie. Serbia też jest demokracją.

harcesz,
!deleted269 avatar

Na Pegasusa aktualizacja nie ma za dużego wpływu - jadą na 0-dayach konsekwentnie. Bardziej pomagać ma… regularne restartowanie telefonu. Większość tych hacków nie utrzymuje się przez restart.

lysy,

Aaaaa, to dlatego w Divestosie jednym z zabezpieczeeń było samorestartowanie się smartfona po dobie czy dwóch

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • rowery
  • news@szmer.info
  • Technologia
  • test1
  • esport
  • fediversum
  • krakow
  • muzyka
  • sport
  • Blogi
  • Pozytywnie
  • tech
  • NomadOffgrid
  • retro
  • informasi
  • Psychologia
  • slask
  • FromSilesiaToPolesia
  • niusy
  • Cyfryzacja
  • Spoleczenstwo
  • lieratura
  • ERP
  • kino
  • giereczkowo
  • nauka
  • motoryzacja
  • warnersteve
  • shophiajons
  • Wszystkie magazyny