Trump widocznie nie jest tak głupi jak brzoska żeby straszyć każdego nawet na twitterze i wie że czasem trzeba sięgnąć po inne techniki.
Jakby nie było to koniec końców ukraina bez amerykańskiej broni leży, bo europa produkcję ma słabą więc i tak musiałaby prosić trumpa o sprzedaż. A trump bez ukraińskich złóż może na przykład zapolować na swojego pokojowego nobla rozwiązując konflikt w kongo swoimi pomocnymi marines. A że w kongo wydobywają najwięcej kobaltu na świecie to przypadek, zrządzenie losu, palec boży.