@czach@maciek33 a propos marudzenia - gdzieś po pierwszym odsłuchu singla w styczniu, wrzuciłem Hauntologist w jakieś zakamarki pamięci i dopiero wczoraj sobie posłuchałem na spokojnie całej płyty - no fajna, ale za dużo tego ciamkania postrockowego (nie przepadam za post rockiem ogółem, choć są wyjątki), a za mało soczystego BM wpierdulu, który na tej płycie wypada najlepiej. @muzykametalowa