Zdecydowanie masz rację - to nie jest poziom opowiadań ani sagi.
Napisałem:
"jeżeli ktoś dopiero zaczyna przygodę z Geraltem z Rivii, to sugeruję przeczytać prequel z przymrużeniem oka, a potem jak najszybciej przejść do kolejnych części"
wychodząc z założenia, że mogą znaleźć się osoby, dla których "Rozdroże kruków" będzie pierwszą przeczytaną książką o przygodach Geralta - i jeżeli tak, to lepiej nie traktować jej jako wyznacznika serii :)