“UFO” polecam przede wszystkim osobom, które są zainteresowane historią zimnej wojny czy astronomią. Natomiast przypadkowy czytelnik może wynieść z tej książki perspektywę, że analiza doniesień o niezidentyfikowanych obiektach latających to bardzo zagadnienie, w którym trudno o jednoznaczne konkluzje. Bo jako ludzkość być może nie znamy jeszcze wszystkich zjawisk fizycznych, a nasza aparatura pomiarowa też miewa błędy…