czach, „Deszcze, te pieprzone kałuże i wiatr. Najgorszy ten wiatr. Ogólnie jesień. Szara polska jesień. Jakaż to była zbitka trzech bardzo smutnych słów. Szara. Polska. Jesień. Co jedno, to smutniejsze. Mieszanka bezbarwnych dni, ołowianego nieba, przenikliwego zimna i podłego nastroju.“
Miasto mgieł - Michał Śmielak