@ksiazki Skończyłam wczoraj "Kolor magii" - długo mi zeszło, bo nie wciągnęło mnie w 100%, ale fascynuje mnie świat i to, co Pratchett chce przekazać. Niestety bohaterowie w większości mnie nie obchodzili, ale może inni mi się spodobają.
Wpis na bloga, o przeczytanych w maju chcę wrzucić w weeknd, bo nie będę miała czasu na to potem kompletnie.
@wariat@Olcia95 omg Dzięki, że mi przypomniałeś o Straży Nocnej! Zawsze w maju otwieram tę książkę, ale w tym roku bzy przekwitły dużo za wcześnie i wszystko mi się zaburzyło ;D
Kolega wymyślił, żeby przeczytać Pamietniki Vidocqa i nagrać o nich podkast, więc rzuciłam się na biblioteki, ale w żadnej nie znalazłam! Byłam w szoku, ale poczułam się usprawiedliwiona i zakupiłam egzemplarz. Chciałam się zapytać, czy ktoś słyszał, ktoś czytał? Jeśli tak, to polecacie?
@mija@ksiazki właśnie ja się bardzo zdziwiłam, że w żadnej miejskiej w Krakowie nie ma tej książki. Spróbuję ją oddać do swojej osiedlowej, ale możliwe, że wydanie będzie za stare, bo jak w pandemii coś oddawałam to była granica do 2014 roku, a moje wydanie jest z 2015… no ale zobaczymy.
@SceNtriC@ksiazki omg ale wtopa! Ja zaczynam trochę tłumaczyć i ostatnio też miałam podobną, ale na szczęście moja nieoceniona redaktorka wyłapała. Napisałam, że ktoś pokazuje komuś liny xd Pasowało idealnie, bo w tekście był taki kontekst, który dopuszczał używanie lin np. holowniczych. No ale niespodzianka, nauczyłam się nowego idiomu przy okazji 🥲
Czy tę książkę trzeba przedstawiać? Pięknie punktuje totalitaryzm i komunizm, jest krótka, pouczająca, ciekawa pod kątem przyjętej stylistyki. To dużo lepsza powieść niż "Rok 1984" tego samego autora i jedna z pozycji, o której można powiedzieć, że powinna zostać przeczytana przez każdego.
@nominalvoltage@SceNtriC@ksiazki dla mnie Folwark zwierzęcy był dużo gorszy, bo poznałam jego treść strasznie młodo, oglądając jakąś dość wierną adaptację w telewizji. Taka prosta kreskówka. Rodzice nie ogarnęli, co to, a ja zostałam z traumą ;D A 1984 czytałam już jako dorosła osoba i zdecydowanie lepiej sobie z tym poradziłam. Chociaż racja, że zostaje w głowie bardzo. Obie zostają.
Pamiętacie, jak Wam mówiłam o tym, że namawiam ludzi, żeby przyszli na Mastodona? No więc MAM PIERWSZĄ NAMÓWIONĄ OSOBĘ!!!111
Powitajcie, proszę, ciepło, koleżankę, jest super, to ta taka fajna, z którą oglądamy teraz Doktora Who! :D
(nie żebym miała jakieś niefajne koleżanki, ale ta jest wyjątkowo fajna, w 99% przypadków śmieje się z moich żartów!)
Dzień dobry, @konstantyna! Zapraszam na #giereczkowo, tam są fajni ludzie, i na grupę @ksiazki, która podbija posty, w których ją oznaczysz (można ją zaobserwować, to bardzo wygodne). Polecam też hasztag #książkodon, którego jestem skromną autorką :D
W końcu jest! Nagrałam wczoraj odcinek o takiej jednej książce z panną Marple w roli głównej ;D ale się cieszę, wyjątkowo miło i lekko mi się mówiło. @ksiazki#KsiążkoweStarocie#ksiazki#książkodon
@wariat omg jak miło zostać nazwaną młodzieżą! Aż się zastanawiam, ile masz lat XDD w sumie bardziej mi chodziło o zaznaczenie, że to nie jest ta seria z Dolnośląskiego ;D
Mam tak czasem, coraz częściej, że kiedy czytam jakąś gęstą książkę, męczę się psychicznie i bardzo chcę ją odłożyć. A potem niestety trudno jest wrócić, nie wiadomo, co robić, zaczynać od początku? Kontynuować? Mam wrażenie, że to przez fakt, że za mało czasu mam, czytam tylko w autobusie do pracy i nie jestem w stanie się porządnie wkręcić nawet. Ech, dorosłe życie
@podryban@ksiazki byłam już w tym miejscu i to nie działa, bo musiałabym czytać same Agathy Christie, szybko by mi się książki skończyły. Co innego, kiedy książka mi nie idzie i się nie podoba - już się nauczyłam rzucać takie rzeczy. A co innego jak nie idzie, ale się podoba - w tym problem ;((
@Olcia95 o, to jest też dobry pomysł! Tylko kurde, to musiałabym nie pracować, bo moja praca researcherska polega też trochę na przeszukiwaniu neta xD Ale tak czy siak, dobry trop. Co do przeplatania, to własnie robię, ale kończę ostatnio z samymi lekkimi lekturami, a tę biografię Brontë naprawdę chcę przeczytać. Chcę też skończyć biografię Montgomery, którą odłożyłam na jesieni. A jakoś sprawia mi to wszystko trudność. @ksiazki