Aktywne

emill1984, do muzyka
!deleted130 avatar

Oj, ten rejs to ja bede wspominal jeszcze dlugo, to bylo cos magicznego 😍

"Wspomnienia to najważniejsze co nam pozostaje zapamiętujemy te najbardziej wzruszające, płynące z głębi serca, zapisane do końca życia…"

https://tube.pol.social/w/wcTax471cPJYp17ChnYhMK

@muzykaklubowa

emill1984, do muzyka
!deleted130 avatar

Kojarzycie te teledyski z zachodami słońca, łajba pełna szczęśliwych ludzi I skutery oraz zagłówki wokół nich?
No to ja się właśnie czuje jak w takim teledysku 😍
@muzykaklubowa

video/mp4

mason,
@mason@f-t.net.pl avatar

Dżezzu! Jak słyszę takie hałaśliwe ekipy nad wodami, to najchętniej wezwałbym Winnetou z Pana Samochodzika, żeby zrobił z Wami porządek! ;-P

@emill1984 @muzykaklubowa

emill1984,
!deleted130 avatar

@mason jak dobrze, ze wszyscy, ktorych spotykalismy po drodze byli przyjaznie nastawieni - motorowki do nas podplywaly, widzielismy grupe dzieciakow, ktora tanczyla sobie przy jakims pomoscie, wedkarze nam machali :P smutne musi byc zycie takiego marudnego tetryka 😆

@muzykaklubowa

blejamichal, do ksiazki
@blejamichal@mastodon.social avatar

https://open.substack.com/pub/michalbleja/p/sawek-gortych-schronisko-ktore-przestao?utm_source=share&utm_medium=android&r=44tr9l
Zaczyna się – jak na kryminał – nietypowo, bo na pierwszego trupa czekamy do czterdziestej którejś strony. Zazwyczaj trup jest punktem wyjścia – w pierwszym akapicie komisarz patrzy na zmasakrowane zwłoki, paląc papierosa i nie dowierzając, że tacy zwyrodnialcy jak ten, który to zrobił, chodzą po świecie. Gortych idzie zupełnie inną drogą (...) @ksiazki

bobiko, do muzykaklubowa
@bobiko@pol.social avatar

W końcu jakiś nowy library @muzykaklubowa

Paul Kalkbrenner @ Parkbühne Wuhlheide 28.06.2025 Live Concert Berlin Germany

https://youtu.be/Dl0ocMVRIAo?si=0pBx9PZRcHNvejEO

> Paul Kalkbrenner Live Parkbühne WuhlheideTracklist:0:18 Paul Kalkbrenner - Train3:04 Paul Kalkbrenner - Unreleased Track [2025]5:07 Paul Kalkbrenner - VIER:D...

thorcik, do rowery
@thorcik@pol.social avatar

Pruszkowska wydra 🦦

@rower

emill1984, do muzyka
!deleted130 avatar
emill1984, do muzyka
!deleted130 avatar
emill1984, do muzyka
!deleted130 avatar
SceNtriC, do ksiazki
@SceNtriC@101010.pl avatar

Mimo że to dramat obyczajowy (spokojnie, nie romans), to warto zerknąć choćby na opinie - autorka jak mało kto umie malować słowem, budować "jasny" klimat, snuć opowieść. I choć nie wszystko mi się podobało, to to taka książka na wakacje.

EDIT: A i żeby nie było - nie jest to książka o nadmiernie rozwiązłej Helenie...

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/studnia-heleny/opinia/91858338

@ksiazki

emill1984, do muzyka
!deleted130 avatar
crazy2bike, do bikes
ubo,
@ubo@social.tchncs.de avatar
crazy2bike,
thorcik, do rowery
@thorcik@pol.social avatar

łowicki mural w Łowiczu :D

@rower

emill1984, do muzyka
!deleted130 avatar
emill1984,
!deleted130 avatar
pluszysta,
@pluszysta@mastodon.online avatar
Aegewsh, do ksiazki
@Aegewsh@101010.pl avatar

Właśnie zobaczyłem, że Świat Książki stał się dyskontem. To ja podziękuję, zabieram zabawki i idę do innej piaskownicy. Nie ma innej pisakownicy? No to będę się bawił na betonie. @ksiazki

emill1984,
!deleted130 avatar

@Aegewsh @ksiazki a co jest zlego w byciu dyskontem (pytanie nie dotyczy Biedronki xD ) ? 🤔

mason,
@mason@f-t.net.pl avatar

@emill1984 - przejście w formę dyskontu oznacza ograniczenie asortymentu. Czyli będziesz miał tanio, ale z marnym wyborem.

Przy czym dla mnie ŚK w sumie zawsze był takim trochę dyskontem, więc też jestem ciekawy wyjaśnienia @Aegewsh

@ksiazki

SceNtriC, do muzyka
@SceNtriC@101010.pl avatar

Połów w tym tygodniu był umiarkowany, ale przesłuchałem za to kilka bardzo udanych płyt blackmetalowych. Które chętnie polecę.

  1. Thanatorean, album "Ekstasis of Subterranean Currents" - przykład gęstego black metalu, trochę podobnego do Deathspell Omega. Zwykle nie przepadam za takimi klimatami... chyba że jednak czuć w nich trochę "powietrza", a tutaj tak jest i miło się wówczas całej płyty podczas pracy. Mimo wszystko nie jest to muzyka dla każdego, a już na pewno nie np. na pierwszą randkę. Ale przynajmniej momentami dobrze tutaj bas słychać.

  2. Sarastus, album "Agony Eternal" - bardzo lubię tych Finów i ten album też jest świetny. To po prostu black metal zagrany optymalnie - nie ma tu ani głębokiej piwnicy, ani gęstości, ani wodotrysków. Po prostu zdrowa rąbanka, szaleńczy wokal i poczucie, że to właściwi ludzie na właściwym miejscu. Bardzo dobre.

  3. Throneum, album "Mutiny od Death" - już kiedyś pisałem o tym zespole (zresztą, o Sarastusie pewnie też) i to też jest świetny black metal, choć już bardziej piwniczny, surowy, stylem trochę odnoszący się do nieco łagodniejszego war metalu. Przy czym, jeśli wiecie, czym jest war metal, to na pewno domyślacie się też, że "łagodniejszego" nie oznacza "łagodnego". Czuć tutaj katakumby.

  4. Antichrist Siege Machine - za to tutaj mamy już war metal w pełni, chaotyczną rąbankę, kompletnie nieartykułowany wokal, pożogę, gniew, prędkość, wściekłość i brudne brzmienie. Może przez to brudne brzmienie wydaje się to słabsze, ale myślę, że koncerty tego zespołu mogą być... przekonujące. Dla osób, które nie do końca mogą sobie wyobrazić taką muzykę - weźcie black metal, ale podnieście w nim agresję do maksimum, zmiksujcie wszystkie instrumenty tak, aby się zlewały (a więc jest to duże brudniejsze niż np. Marduk), a wokal skopiujcie żywcem z grindcore'u i obniżcie.

(1/2)

@muzykametalowa @muzykametalowa

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar
  1. Dropkick Murphys, album "For the people" - płyta po prostu dobra, pierwsza część lepsza od drugiej, ale to nadal Dropkick Murphys, czyli jeden z bardziej uznanych zespołów nurtu celtic punku. Słucha się tego dobrze, choć mówię - bardziej dropkickowo dojeżdża pierwsza część płyty, a potem trochę zaczyna się uspokojenie.

Wyróżnienia:

  • Our Last Night - zespół post-hardcore, ale równie dobrze można to nazwać lekkim popem. Nic szczególnego, zespół jakich wiele, ale mają dość fajne i ostre covery znanych utworów.

  • Tarfodd, album "Efterlamnade I Sorg" - takie przyjemne plumkanie jak na black metal, stosunkowo często trafiałem na spokojne fragmenty, ale też potrafią przyłożyć.

  • Weald & Woe, album "Far from the Light of Heaven" - bardzo specyficzny black metal, a nawet nie wiem, czy black. Mocno wyróżniające się gitary na pierwszym planie, niezrozumiały wysoki wokal jakby zepchnięty w tło, taka dość podniosła, a nawet radosna atmosfera. Ale nie jest to taki blackgaze jak Deafheaven. Lubię ten zespół, ale nie wiem, czy mogę polecić tę płytę w pełni. Na wyróżnienie jednak zasługuje.

(2/2)

@muzykametalowa @muzykametalowa

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • muzyka
  • Blogi
  • NomadOffgrid
  • rowery
  • test1
  • esport
  • Technologia
  • FromSilesiaToPolesia
  • fediversum
  • ERP
  • krakow
  • shophiajons
  • informasi
  • retro
  • Travel
  • Spoleczenstwo
  • gurgaonproperty
  • Psychologia
  • Gaming
  • slask
  • nauka
  • sport
  • niusy
  • antywykop
  • lieratura
  • motoryzacja
  • giereczkowo
  • warnersteve
  • Wszystkie magazyny