tzn sugerujesz że zarówno OTOP jak i NECU, które krytycznie opowiadały się o tym projekcie, są organizacjami sterowanymi przez Moskwę? masz jakikolwiek cień dowodu na to, czy twoja logika jest taka, że jeśli moskwa się czemuś sprzeciwia, to my musimy to wszyscy chwalić, a jak nie, to jesteśmy ruskimi szpionami?