Zgadzam się, tylko pytanie jak to zrobić? Skoro, żeby nie musieć płacić CITu, wystarczy zrobić sobie duże koszta. Czy może zwiększyć progresję PIT, żeby faktycznie zarabiający bardzo dużo płacili zdecydowanie więcej. Ale czy PIT jest wystarczający?
Pytanie, czy jakiś minimalny podatek obrotowy naprawdę nie miałby sensu. Tylko taki nie za duży, bo inaczej może wystąpić zjawisko ewakuacji pewnej części firm z Polnej do krajów z niższymi podatkami. Ja tutaj upatruję się w UE i pomyśle wprowadzenia ogólnounioeuropejskiego podatku od dużych korporacji. UE ma o wiele większą siłę przebicia, niż sama Polna. Nie raz udowodniła, że potrafi zmusić korporacje do pewnych działań i przez swoją siłę na rynku potrafi zatrzymać firmy, które będą myślały o wyprowadzce do krajów z niższymi podatkami.
Ewentualnie 12 mld zł przejedzone na TVPiS - to mogło zdecydowanie posłużyć na fundusze na wymianę pieców.