@steelman@rower O gotowcach nie mam pojęcia, ale pewnie takie są, jednak trzeba mieć na uwadze warunki pogodowe, choćby ze względu na telefon.
Gdybym miał taki pomysł zrealizować, pewnie stworzyłbym go na własną rękę.
Zacząłbym od poszukiwania wydajnej prądnicy w piaście (im wyższe napięcie, tym lepiej), a potem własnymi siłami zbudowałbym przetwornicę. Na wstępie w przetwornicy wykorzystałbym superkondensatory do stabilizacji prądu z prądnicy, ale na tyle pojemne, żeby były wystarczające na jakiś czas do zasilania lampek, oczywiście lampek przystosowanych do napięcia wyjściowego z prądnicy. Następnie układ połączyłbym z przetwornicą napięcia stepup/stepdown 5V do powerbanku (również zbudowanego własnymi siłami) na akumulatory 18650 i do telefonu.