@sumek A nie wiem! Ludzie różnie oceniają Decathlonowe rzeczy. Letnie ciuchy mam z Martombike głównie, ale zimowe z Deca trudno pobić pod względem jakości do ceny. Spodnie jakby co nie są zimowe tylko takie przejściowe 3/4. Zimowe też mam pełne, długie i z Deca…😁
@bobiko@rower ooo - w brew [zapewne] obiegowym opinią, to może być dobre rozwiązanie. Próbuję zrozumieć; chodzi o to, że rower [rozumiem, że dalej jest przejście] nie blokuje chodnika, czekając na przejazd w poprzek jezdni. Dobrze rozumiem? [australijskie skrzyżowania / Melbourne]
@bobiko z jednej strony rozumiem zamysł - sprawienie aby ktoś nagle nie zjechał w lewo, jednak ktoś jadący za nim pojazdem spalinowym np. samochodem może mieć zdziwko...i potem o wypadek tutaj nie trudno.
"Ponad 1,2 mln razy wypożyczono katowickie rowery miejskie w ciągu dziewięciu poprzednich lat!
Najpopularniejszą stacją okazała się ta na katowickim Rynku - z ponad 143 tys. wypożyczeń!
To ogromny sukces, który świadczy o rosnącej popularności ekologicznego środka transportu w naszym mieście. 💚
System "City by bike" działał w Katowicach od 2015 r. i stale się rozwijał, przyciągając coraz więcej użytkowników. Ale teraz przyszedł czas na kolejny krok w rozwoju miejskiej infrastruktury rowerowej!
Oto co nowego: system "City by bike" zostanie zastąpiony przez nowoczesny system roweru metropolitalnego - Metrorower, który jest największym w Polsce i trzecim największym w Europie systemem wypożyczalni."
@nomadbynature a u mnie wlasnie sie okazalo, ze w stacji juz stoja rowery - moze mi sie wydawalo, ze kiedys ta stacja byla wieksza, w kazdym razie - wczesnie ten sezon zaczeli w tym roku :D
@bobiko@rower@polamatysiak jednak rower zajmuje trochę miejsca. Mniej więcej 4 miejsca stojące dla osób vs 1 rower, więc jak najbardziej na połączeniach o charakterze aglomeracyjnym w godzinach szczytu ograniczenia przewozu rowerów mają sens.
Oczywiście trzeba zadbać żeby można było bezpiecznie zostawić swój rower na stacji gdzie wsiadamy i zadbać o dostępność rowerów miejskich przy stacjach gdzie ludzie wysiadają.
na blogu wleciała notatka: Tour De France: W sercu peletonu
Osobiście nie należę do wielkich fanów kolarstwa szosowego i niespecjalnie śledzę wszystkie toury w sezonie. Nie zmienia to faktu, że ze szczególnym zainteresowaniem obejrzałem serial dokumentalny (czy to właściwa nazwa?) na Netfliksie: Tour De France: W sercu peletonu.