No tak, mieszkania państwowe be, wcale nie jest tak że deweloperzy budują po kosztach i sprzedają ludziom pozłacane gówienka które wyglądają ładnie a jak frajer już kupi mieszkanie to po dwóch latach się pojawiają problemy.
Ogólnie mam wrażenie że gość rzucił okiem tylko na ten program mieszkaniowy i już sobie wykształcił opinię, bo na ¾ jego obaw Zandberg już odpowiadał w rozmowie z bodajże Paciorkiem przed wyborami.