obywatelle, 3 miesiące temu Tyle że nie ma czegoś takiego jak poglądy u polityka. Jest strategia marketingowa. Najłatwiej to sprawdzić kiedy żona albo córka takiego polityka nagle potrzebuje aborcji, i wtedy to jest oczywiście “zupełnie inna sytuacja”.
Tyle że nie ma czegoś takiego jak poglądy u polityka. Jest strategia marketingowa.
Najłatwiej to sprawdzić kiedy żona albo córka takiego polityka nagle potrzebuje aborcji, i wtedy to jest oczywiście “zupełnie inna sytuacja”.