Belzebubik, wczoraj Jakoś nie jestem zdziwiony. Trump już udowodnił kilka razy, że w tej kwestii nic nie może zrobić oprócz chwalenia się, że zakończy wojnę w 24 godziny. Zresztą dla Trumpa liczy się tylko to czy może coś ugrać na tej wojnie, a nie kwestie humanitarne.
Jakoś nie jestem zdziwiony. Trump już udowodnił kilka razy, że w tej kwestii nic nie może zrobić oprócz chwalenia się, że zakończy wojnę w 24 godziny. Zresztą dla Trumpa liczy się tylko to czy może coś ugrać na tej wojnie, a nie kwestie humanitarne.