@kalisz79@muzykametalowa ta zbędna reszta, to dla mnie top. Skyforger cudowna płyta, The Beginning of Times to samo, Under The Red Cloud na CD w wersji z bonus trackami czeka na mnie w Paczkomacie. Queen of Time to najlepsza płyta Amorphis w erze po Elegy, no ale nie każdy się z tym zgodzi. ☺️
@maciek33 nie wiem, czy my już tu kiedyś o tym nie rozmawialiśmy ;) ale na pewno odbyłem co najmniej kilka takich rozmów z fanami Amorphis, którzy mają dokładnie taką opinię jak Ty. Ja się "wychowałem" na Tales i Elegy i jakoś mi te płyty bardzo mocno wjechały i zostały jako albumy z kategorii "formacyjnej" :D i do dziś do nich wracam najchętniej. Natomiast po odejściu Pasiego ten zespół niestety jakoś przestał mi robić, choć w teorii muzycznie nadal niby wszystko spoko, no ale jakoś nie... @muzykametalowa
@maciek33 ale jw. - po paru podobnych rozmowach pokornie przyjmuję fakt, że moja opinia jest mniejszościowa i nie zamierzam z tego powodu płakać :D @muzykametalowa
Dodaj komentarz