@Aegewsh
Spoko, choć wolałbym aby oznaczać te drugie, także biorąc pod uwagę redakcję w wydawnictwie… khm, tu mogłyby pojawić się zaskoczenia. :D
I gdzieś na końcu tak, w końcu te wydawnictwa się mogą do czegoś przydać. W sensie serio mogą być markę jeśli o tym czy owym będzie wiadomo, że nie przyjmuje rzeczy generowanych automagiem i samo automagów nie używa.
Znaczki jak „bio” w warzywniakach trzeba zacząć przyznawać. :D