@wariat Mówisz o "Silmarillionie" czy w ogóle o książkach? Ogólnie faktycznie mam tak, że jeśli już książkę kupiłem lub mam do niej dostęp, to niezależnie od preferencji, raczej chcę ją dokończyć. W końcu po coś ją kupiłem i cos mnie w niej tknęło, aby wydać na nią pieniądze (nie korzystam z abonamentów w stylu Legimi). A w tym przypadku uznałem, że jeśli to jest taka klasyka fantastyki, a ja fantastykę lubię, to w sumie wypada mieć ją odhaczoną.