No no, ja wiem, znam te śpiewki: “to nie był prawdziwy komunizm/kapitalizm/prawica/lewica” itd. Każdy ma swoje definicje i potem ludzie kłócą się o nic.
Nie mam zamiaru walczyć o definicję słowa lewica. Nie zależy mi na tym. Ja mogę opowiadać o historii czy folozofii, a Kwaśniewski się przyjaźni z Kulczykiem, Miller z CIA, Dziemianowicz - Bąk z Tuskiem dopierdalają biednym i tak dalej.
W dupie mam lewicę i prawicę.
Interesuje mnie to, że garstka ludzi rządzi milionami. Nie podoba mi się to.
Właściwie to nie wiem: to jest trochę pytanie otwarte.
Nigdy nie używałem żadnego z powyższych (to znaczy nie miałem tam konta), ale: czy założenie tam konta nie wiąże się z udostępnianiem całej masy różnych treści - jak np. na FB i innych bardzo sławnych stronach www?