@look997 My wiemy jak działa DNA. Ludzie rozkminili to bez pomocy AI.
Sęk w tym, że genotyp jest tylko budulcem fenotypu, na który wpływa cały proces rozwojowy człowieka - od etapu embrionu.
Np. wiemy, że na układ linii papilarnych ma wpływ ciśnienie wód płodowych dookoła rozwijających się palców. Takich czynników, których jeszcze nie znamy jest mnóstwo.
Np. nie wiemy skąd komórki o tym samym DNA wiedzą, że mają się różnicować. Że jedne mają stworzyć komórki mięśni, inne mózgowe, inne wątroby itd. Skąd wiedzą, że tu jest bariera i komórki mięśnia mają nie wrastać w kość?
Przewężenia API dla AI dla lepszego zrozumienia AI
Pofragmentowanie i zaizolowanie AI, zmuszenie jej do komunikacji przez bardzo wąskie otypowane i zrozumiałe przez człowieka API.
Nawet jeśli te przewężenia byłby ustalane przez AI, to byłyby w pełni wyjaśniane i opisane i stałe dla określonych zadań.
w ten sposób, uzyskamy bezpieczniejsze AI, które wiemy co robi, nie jest całkowitą czarną skrzynką, nie może robić co chce, jest ograniczone i określone.
Przykład z AI chwytającym, rozbitym na AI badające parametry chwytanego przedmiotu, oraz AI określające jak chwycić. Te dwa AI komunikują się wąskim otypowanym i zrozumiałym API, dzięki czemu jedno AI nie robi wszystkiego, oraz jest bardziej zrozumiałe co taki system wielu odrębnych AI robi.
Nadal nie znamy i nie rozumiemy algorytmów, ale wiemy co takie AI robi, jeśli poda błędne dane, które spowodują np. zgniecenie przedmiotu, to wiemy który parametr API był błędnie określony. Możemy rozbijać AI na drobniejsze kroki, aż człowiekowi to wystarczy do poczucia bezpieczeństwa.