Jak ktoś w tamtym momencie nie siedział bardzo w temacie, nie był częścią tzw. “środowiska” to bardzo łatwo było o tym nie słyszeć. A co dopiero w przypadku ludzi młodych, którzy mając te 18-19 lat (albo nawet mniej) zwyczajnie wtedy w ogóle się nie interesowali polityką a co dopiero takimi niszowymi historiami jak wojny skłotów.