@harcesz
Nie mam pretensji do Ciebie, tylko informuję o klikbajtowym tytule artykułu. Spiracić coś, to znaczy udostępniać nieautoryowane treści i kopie, a zarzuty są o to, że w czasie uczenia SI boty wykorzystay treść z nielegalnych źródeł. "Gildia Autorów jest jednak przekonana, że zbiory danych używane do treningu modelu językowego ChatGPT mogły być pobierane także z nielegalnych źródeł."
Szczerze myślałem, że GPT coś odpalil w związku z książkami, jakieś przeredagowane treści (książka innymi słowami napisana) wypuścił, czy coś, a tu zwykly spór o źródło danych. W USA jest z tym wieki probem, bo na studiach zrobisz kopię książki na własny użytek i jesteś piratem.