harcesz,
!deleted269 avatar

A ja dzisiaj widziałem całą grupę anarchistyczną, która nie sprzątnęła miejsca, z którego korzysta a do tego bez pytania podłączyła sobie grzejnik elektryczny. Jasny dowód na to, że anarchizm nie działa i może funkcjonować tylko poprzez pasożytowanie na pracy innych.

To jest polityka międzynarodowa, a nie krajowa o której była dyskusja. I tak, dla mnie to ohydne, ale też wolałbym dać łapówkę skurwielowi i nie patrzeć jak ludzie umierają, jeśli nie mógłbym się go inaczej pozbyć z drogi.
Za to urok polityki międzynarodowej jest taki, że właśnie rośnie pula środków dostępnych dla organizacji pozarządowych budujących wobec niego opozycję, tak jak i szanse, że któryś wywiad zapomni jakiejś teczki dokumentów, akurat przy stoliku gdzie siedzieli z dziennikarzami, czy coś w tym stylu. To zawsze była gra, przy której nawet relacje między kolektywami anarchistycznymi mogą uchodzić za cywilizowane.

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • test1
  • Blogi
  • muzyka
  • Spoleczenstwo
  • fediversum
  • krakow
  • FromSilesiaToPolesia
  • parlamentarna@szmer.info
  • rowery
  • Technologia
  • slask
  • lieratura
  • informasi
  • retro
  • sport
  • nauka
  • Gaming
  • esport
  • Psychologia
  • Pozytywnie
  • motoryzacja
  • niusy
  • tech
  • giereczkowo
  • ERP
  • antywykop
  • Cyfryzacja
  • zebynieucieklo
  • warnersteve
  • Wszystkie magazyny